piątek, 17 grudnia 2010

Lubię ciszę jak ta...

Cicho ostatnio bardzo i spokojnie. Wszystko toczy się dokładnie tak jak powinno, bez dramatów, fochów i rozpaczy. Cisza.

SL znowu jest prawdziwą przyjemnością, może dlatego, że używam go i dawkuję rozsądnie nie przemęczając się :). Dużo frajdy sprawia mi praca w sklepiku Krainy Łagodności, nawet nie spodziewałem się, że może to być aż tak przyjemne ;). Może właśnie dlatego nawet święta, których serdecznie nie znoszę nie przerażają mnie tak bardzo...

W każdym razie zapraszam do sklepiku :)



Jest pięknie. A będzie? Tylko lepiej, czego i Wam i sobie życzę :) :) :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz